Senna suka

Goosfrabba




była mglista i szła
między brzozami
z lewa do prawa
senna suka
      
jak noc
wilgotna i smukła
wciśnięta w butelkę czystej
patrzyła jak płaczą wierzby
                 
tam w szumie fal
niby piosenka
stara się rozkochać
ludzi
          
za dnia była inna
za parę groszy rodzi
wspaniałe szczenięta

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 4 głosy
Goosfrabba
Goosfrabba
Wiersz · 26 kwietnia 2008
anonim
  • Marek Dunat
    po dopieszczeniu ma szansę wejść do annałów poezji i być przerabiany przez dziatwę na lekcjach j. ojczystego w gimnazjum.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Grzesiek z nick-ąd
    ach jakby było za pare groszy
    spienione szczenieta..:))

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    tajemna
    bardzo dobry wiersz wg mnie, podoba mi się

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    Michał Zły Miś
    stara się rozkochać - starała
    za parę groszy rodzi - rodziła -> trzymaj się jednego czasu.

    wiersz jest

    · Zgłoś · 16 lat temu