Zrozumienie

Goosfrabba


 
zważ czasem na fakty
oczywiste jak światło
cień spod paznokci
  
mydłem wymalowane oczy
po pas przesiąknięte
granatowym milczeniem
  
przykazaniami miłości
kierują się psy i koty
  
nie pamiętasz mnie
znaku na czole
znaku stop
w aortach zdumień
   
istniałem do dziś
na łokciach piasek
 
skopany do ziemi
nie rozumiem

Goosfrabba
Goosfrabba
Wiersz · 28 kwietnia 2008
anonim
  • Marcin Sierszyński
    E no nie wiem. Wydaje mi się taki nieprzemyślany ten wiersz. Chociaż pewnie jest, jednak czytając nie da się tego odczuć.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    no trudno odnieść sie obiektywnie do takich intymnych (osobistych) obrazów. niemniej jednak nie ma powodów by wisiał w poczekalni.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Andrzej Talarek
    Mam wrażenie, jakbyś przebaczał zabójcom ich głupotę i brutalność, nie wierząc jednak w zrozumienie przykazania miłosci i rozważenie faktów za i przeciw takiemu postępkowi. Czy się mylę?
    Wiersz mi się podoba.
    Pozdrawiam
    Andrzej Talarek

    · Zgłoś · 16 lat