Literatura

Paradox (wiersz)

Fansted

Ja dobrze wiem że ktoś to musi. I jemu jakoś niezazdroszczę. [Brawo! Widzisz? Jak chcesz, to potrafisz napisać coś intrygującego, tylko po co się unosić?-przyp. Skc]
Pisałem wiersze
męczyłem się z nimi
a wystarczyło
napić się z lustrem
Nawet sam Liryk
Boże daj mu zdrowie
napisał do mnie
No i ta gwiazda
Pozdrawiam niebo
z którego spadła
lecz w dupę nie włażę
to nie w moim stylu.

W sobotę o 11.11

słaby+ 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
struna
struna 28 czerwca 2004, 16:58
czasami potrzeba trochę wulgaryzmu, bo po prostu inaczej nie można.
właśnie o to chodzi fanie steda
przysłano: 28 pazdziernika 2000

Inne teksty autora

Jak Anioł
Fansted
Z głową na karabinie
K.K. Baczyński
Ogród
Stanisław Grochowiak
W pejzażu
Józef Czechowicz
Tu też
Fansted
Pan Szatan
Fansted
Z lekkim gazem
Fansted
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca