Ocalić grunt (wiersz)
Pan S
Straciłem tę pewność
Jak kameleon
Co zmienia się od strony zapatrzenia
Zostawiła nadzieja
Zwrócona wciąż ku własnej pięcie
Wrytej w ziemię
Tak zdecydowanej że nie do podbicia
Uratować to co pod nią
Znów zasiać życie
Rękę przytrzymać na przysypanym pulsie
Byle tylko nie stracić gruntu
przysłano:
12 maja 2008
(historia)
przysłał
Pan S –
12 maja 2008, 08:41
autoryzował
ew –
13 maja 2008, 17:51
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Nadzieja zwrócona wciąż ku własnej pięcie" - co zostawiła...?
Nie jest źle.
"Straciłem
Tą pewność..."
i
"Zostawiła
Nadzieja..."
Hmm... Może lepiej zmienić tak:
"Straciłem tą pewność
Jak kameleon
Co zmienia się od strony zapatrzenia
Zostawiła nadzieja
Zwrócona wciąż ku własnej pięcie
Wrytej w ziemię
Tak zdecydowanej że nie do podbicia
Uratować to co pod nią
Znów zasiać życie
Rękę przytrzymać na przysypanym pulsie
Byle tylko nie stracić gruntu"
Może lepszy w odbiorze?
Pozdrawiam :)
Już poprawione! Ja też witam po dłuuugiej przerwie... Ciekawe czy jeszcze bardziej mi forma spadła :)