Ocalić grunt

Pan S

Straciłem tę pewność
Jak kameleon
Co zmienia się od strony zapatrzenia

Zostawiła nadzieja
Zwrócona wciąż ku własnej pięcie
Wrytej w ziemię
Tak zdecydowanej że nie do podbicia

Uratować to co pod nią
Znów zasiać życie
Rękę przytrzymać na przysypanym pulsie

Byle tylko nie stracić gruntu

 

Pan S
Pan S
Wiersz · 12 maja 2008
anonim
  • Marcin Sierszyński
    "Zostawiła
    Nadzieja zwrócona wciąż ku własnej pięcie" - co zostawiła...?
    Nie jest źle.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Pan S
    Źle zrozumiałeś, Panie A. Ale to może przez zapis (mi on pasuje, ale widzę, że może być problem :) ).

    "Straciłem
    Tą pewność..."

    i

    "Zostawiła
    Nadzieja..."


    Hmm... Może lepiej zmienić tak:

    "Straciłem tą pewność
    Jak kameleon
    Co zmienia się od strony zapatrzenia

    Zostawiła nadzieja
    Zwrócona wciąż ku własnej pięcie
    Wrytej w ziemię
    Tak zdecydowanej że nie do podbicia

    Uratować to co pod nią
    Znów zasiać życie
    Rękę przytrzymać na przysypanym pulsie

    Byle tylko nie stracić gruntu"

    Może lepszy w odbiorze?

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    zły miś
    nieźle, aczkolwiek bez fajerwerków.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Pan S
    Bo nie chodziło mi o fajerwerki, nie lubię za bardzo wyszukanych metafor i innych upiększaczy bo wole prostotę chyba...

    Pozdrawiam :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    tę pewność, nie tą . Popraw, proszę.

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    a, i witam po przerwie:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Pan S
    Witam, ew :)

    Już poprawione! Ja też witam po dłuuugiej przerwie... Ciekawe czy jeszcze bardziej mi forma spadła :)


    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    No tak...! Teraz pięknie : )

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    Forma nie spadła , wręcz przeciwnie, Panie S. z pieta wrytą w ziemię i ratowaniem tego co pod nią, bardzo pomysłowo.

    · Zgłoś · 16 lat