Kochanemu

pokrzywkaa

Kochany!
Kasztany ubielone pachną, szalone.

Maj dojrzały.
A ja wyglądam na prawo i lewo, na darmo, na listy, listonosza i psy.

Za domem w cieniu drzewa się chowam,

tyłem do wejścia znienacka i wyglądam,

jakbym nie czekała na pana.
Mam zdjęcia, podług nich ceruję wspomnienia,

gdzieniegdzie naszywam łaty,

dobrze o nie dbam,

kochany,

czy to wystarczy na lata?

 

pokrzywkaa
pokrzywkaa
Wiersz · 14 maja 2008
anonim
Wszystkie komentarze