Literatura

(nie)całkiem dziurawe (wiersz)

Latte

 

lubię czasem  trwaniu zmienić smak

niewiele wyrzucić z siebie

zmoknąć pod rynną innego nieba

spojrzeć z drugiej strony na to co mam

przekonać się że

inne usta nie kołyszą światem*

 

 

*M. Hillar  

 


wyśmienity 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
hayde
hayde 18 maja 2008, 10:02
wrzucić czy wyrzucić?

kule bele, wiesz co? przestaje cię lubić. doprowadzasz mnie do przecieków.

pozdrawiam :*
Latte
Latte 18 maja 2008, 10:05
Masz racje wYrzucić... ja lecę w wiadome miejsce...
nie przestawaj mnie lubić... dobrze
zieloneciele
zieloneciele 18 maja 2008, 11:25
przekonać się że
inne usta nie kołyszą światem*- tu bardzo miło
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 18 maja 2008, 13:18
Przyjemny wiersz. Tyle. O niebo lepszy od poprzedniego : )
ew
ew 18 maja 2008, 17:10
Dla mnie Golgota była lepsza , pokorę w niej wyczytałam. Ten wiersz,poprawny i bez zbędnych słów, Latte, ale taki trochę rozmemłany , rozmarzony, (stop!).. wiesz co chcę powiedzieć ? :)
Latte
Latte 18 maja 2008, 19:05
wiem:)
nixx
nixx 22 maja 2008, 15:13
piękne...dziś Twoje słowa dotykają mnie bardzo
przysłano: 18 maja 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca