bezspornie (wiersz)
Latte
trwam przy tobie jak stróż
w całkiem niedawne Boże Ciało
nie wiem dlaczego tak wytrwale
z wiarą co upada i wstaje
niecierpliwością co jeszcze drży
po ostatnim razie
trwam przy tobie
nie pytam nawet
czy warto
wyśmienity
3 głosy
przysłano:
30 maja 2008
(historia)
przysłał
Latte –
30 maja 2008, 22:55
autoryzował
Marek Dunat –
31 maja 2008, 09:51
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
niezłe oddanie czytam, nie klękanie, lecz bycie mimo wszystko. Warto.
wiersz dobry Latuś ale czytałem lepsze Twego autorstwa;) 5- ;]
Dzięki Anathemo;) już nie będę tutaj mącić
Vagrant Ty...MP lubię jak mówisz do mnie Latuś:P