Kurtyna wygląda obco z tej strony

Q


 

Julia zachorowała
w obliczu epidemii
muszącego się odbyć przedstawienia
kazali komuś kogoś znaleźć

a ja akurat szłam ulicą

i dali mi bukiet Julii
wcisnęli w szytą na miarę sukienkę
cóż
była za bardzo jej
 
przedstawienie musi się odbyć

więc czekam aż mnie zawoła woźny
myślę o szybkim wypiciu kawy
myślę o szybkiej wizycie w toalecie

kurtyna wygląda obco z tej strony...

przedstawienie się chyba zaczęło
zaraz wkroczę kanciaście tanecznym krokiem
Julii bukiet został na spłuczce
kawa się sama rozlała trzęsły mi się ręce

źle się czuję w Julii sukience

sukienka Julii źle się czuje z kawą ze mną
ja w sukience kawa we mnie
kawa plama na sukience
i cisza

nade mną światło
nikt nie mówił że Julia nie była niemową
Julia miała dobrze wyglądać
i cierpieć
Q
Q
Wiersz · 31 maja 2008
anonim
  • anonim
    hayde
    Julia w 1 strofie skojarzyła mi się z Ferminą Dazą, sama nie wiem czemu.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Q
    Ja tez nie wiem, mrok mej niewiedzy, nie czytalam tej książki.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    hayde
    to skojarzenie było bezsensu, ale nadal jakoś mnie przy tej strofie łapie :P
    "kazali komuś kogoś znaleźć" tu mi się to jakoś gryzie
    "kawa plama na sukience" - może dać kawy plama?
    "nade mna światło" - ogonek uciekł

    co prawda motyw Julii już mi się przejadł we wszystkich przejawach artystycznych, ale na moje oko świetnie jest tu przedstawiony problem brania tego, czego się nie do końca chciało, przyszło nieoczekiwanie. tak odważnie się podszywa peelka po Julię i jej strach jakoś łapie po kostkach.

    aha! jeszcze jedno mi się nasunęło, że może słowa Julia to trochę za dużo, chociaż wydaje mi się, że autorka celowo je nagromadziła.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Już kiedyś wstawiłaś ten wiersz... mam przerażające uczucie, że go kiedyś czytałem.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Q
    I racja:) Pozwoliłam go sobie poprawic.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Q
    Panie A. , Pan ma straszną pamięć, to było pół roku temu!

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Mhm! Nie pamiętam pierwowzoru, to było dobre parę miesięcy temu... ale ten wydaje mi się znakomity.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Dobrych wierszy, Quistis, się nie zapomina : )

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    ładnie to zrobiłas autorko . fajnie tkasz słowami . jest prosto , bez wyszukanych fraz, ale zgrabnie i miło .

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    zieloneciele
    też go pamiętam :)

    · Zgłoś · 16 lat
Usunięto 2 komentarze
Wszystkie komentarze