rysował się zawsze czarną kreską nieodzownie jak kropka nad i zza ciemnych okularów nigdy sobie w oczy w butelkach szampana listy do siebie pisane żeby tylko dobrze zakorkować puszka Pandory nagość wielkości lęku prościej snuć historie niż żyć |
rysował się zawsze czarną kreską nieodzownie jak kropka nad i zza ciemnych okularów nigdy sobie w oczy w butelkach szampana listy do siebie pisane żeby tylko dobrze zakorkować puszka Pandory nagość wielkości lęku prościej snuć historie niż żyć |
http://www.brunoschulz.org/auto-5.htm
http://www.in-spe.art.pl/katalogi/images...
- to zaledwie jedna z możliwości jaką otwiera ta miniatura- i żeby była jasność - nie twierdzę, że wiersz jest np. o Bruno Schulzu - ale twierdzę, że daje szkic - stwarza wyjście "do" - a przy rysunku np. węglem, przy listach...tych wariantów odczytania jest sporo.