w moim malutkim raju
takim ze trzy tysiące
wciąż się życia spełniają
lata dni i miesiące
kroczy historia w sandałach
zachować się dla potomnych
stanęła jak oniemiała
niczego tu chyba po mnie
gdzie ogród kwieciem wysiany
trawa się ścieli jak koce
dni są jak tulipany
i niezapomniane noce
kąkol się zwiewnie wydaje
z miłości za pannę pszenicę
w moim malutkim raju
zaklętym na całe życie
miasteczko pod wąsem(P)
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz
·
2 czerwca 2008
Pozdrawiam ciepło Grzesiu
jak życie w tym miasteczku..
i urokliwy:) dziękuję :)
Pozdraiwam
stanęła jak oniemiała
niczego tu chyba po mnie
ależ skrót trudny:P