poszukiwany(żywy lub martwy) (wiersz)
Grzesiek z nick-ąd
w parapet strzepuję łupież
gdy zaciekawię nim ptaki
szczerość od nich kupię
na czas ten nie byle jaki
puch mi zostawią wróble
w kolorze mokrej kredy
ptaki bywają przekupne
życie tylko od biedy
parapet w łokcie parzy
piór jak nie było nie ma
czas mi się nie wydarzył
zamykam cicho schemat
niczego sobie
2 głosy
przysłano:
4 czerwca 2008
(historia)
przysłał
Grzesiek z nick-ąd –
4 czerwca 2008, 06:20
autoryzował
Marek Dunat –
5 czerwca 2008, 06:58
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
i to od biedy przekupne życie - najbardziej.
Pozdrawiam !
Michał masz rację... jest tęsknota w kolorze mokrej kredy..
Ew-ka...ilez tych dni jeszcze nas czeka?!
tytuł miał brzmieć oczekując odlotu...