Wojownicy światła

Goosfrabba

to tylko my
pokonani bez reszty
wojownicy światła
 
do dziś kopiemy
głębokie jeziora
zalewamy je pustką
i znowu czekamy
 
to tylko my
rozwaleni i ciężcy
kamieniami obici jak mury
klasztorne bramy
zamknięte na oścież
  
znak białych dni rozbłyśnie
nad starym drzewem
kiedy pocięte zwłoki złożymy
na krzyż i w ofierze
 
wtedy nam zwrócą
skradzione słowa
      
bez reszty straceni
bojownicy woli
            
zabrano nam ciszę
i godność
garściami wyrwano serca
  
rzucone o mur bezlitości
spłynęły ciurkiem

Goosfrabba
Goosfrabba
Wiersz · 4 czerwca 2008
anonim
  • ew
    Wojowniczo, patetycznie, poważnie, groźnie, ale to wszystko w takim lekko pozytywnym świetle. Myślę, że ta odezwa ma coś w sobie takiego, że się ją czyta jednym tchem.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Ciurkiem leci. Chodzi o zapis. Łamaniec jeden.

    Ogólnie - ok.

    · Zgłoś · 16 lat