liściem opadam na beton
tłumaczysz że to jest pościel
skąd wiesz, nie jesteś poetą
zamilcz tak będzie prościej
brukiem żłobiony policzek
pali strugami krwi
pochylasz głowę i mówisz
że przecież to tylko wstyd
pod dłonią czuję błoto
mieszanej kary i winy
a ty mi mówisz że płaczę
i tylko nie znasz przyczyny
tajemna [opiekun literatury]
tajemna
wczoraj, 21:27
hmm podoba mi się :) zgrabnie napisany, prosto i rymy, które lubię :) Brakuje trochę tytułu, ale co tam. Moim zdaniem całkiem udany debiucik.
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z
wczoraj, 22:26
az mi pod Pawlikowską wpadł zgrabnością.. az pod Jasnorzewską:))
Jolene
Jolene
wczoraj, 22:51
bardzo mi się podoba treścią...
Pan A. [opiekun literatury]
Pan A.
dzisiaj, 10:34
Kałuża poczucia winy - mierzi. Trudno sprecyzować, ale...
No nawet nawet tekst. Tytuł na pewno by dodał smaczku, ale i tak wartościowo napisane.
Anathema [opiekun literatury]
Anathema
dzisiaj, 14:52
kałuża winy rzeczywiście na minus . całość ujdzie . tym bardziej ,że debiut tutaj . tajemniczość autora/ki woła o pomstę do nieba ;)
Stary Singer
Stary Singer
dzisiaj, 17:08
wartościowy. dla mnie na jeden, dwa razy. i kropka.
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z
dzisiaj, 18:23
pod dłonią czuję błoto
mieszanej kary i winy
a ty mi mówisz że płaczę
i tylko nie znasz przyczyny
tak bym to widział i dał znakomity:)
vagrant
vagrant
10 min. temu
Całkiem zgrabny debiut, wartościowo.