prze-konanie

Latte

 

zanurzyć w dłoniach głos,

uwięzić nicość. co rozdziera nie płacząc

za wolnością.

wydreptać  ścieżki w nowych butach,

stłumić pożółkłą zieleń. pozornie

obumiera. lżej

 

często tylko zapominam, że
znów spadnie deszcz próśb
przebaczenia

 

Latte
Latte
Wiersz · 14 czerwca 2008
anonim
  • Marek Dunat
    myślę ,że powinnaś kofeinko zacząć uważać by powoli nie wpaść w rutynę . chodzi mi o zapis, użycie środków wyrazu. bo dobrze jest wypracować sobie swój styl i w nim swobodnie sie poruszać , ale fajnie też spróbować czegoś nowego . dzisiejszy wierszyk , jak zwykle ( a może i jeszcze bardziej) zrozumiały. jasny przekaz, przejrzystość zapisu , oszczędność słów, jednym słowem bdb, ale fajnie byłoby zobaczyć jakąś inną formę - rozumiesz o co mi chodzi ?. ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    rozumiem;)

    · Zgłoś · 16 lat
Usunięto 1 komentarz