Literatura

prze-konanie (wiersz)

Latte

 

zanurzyć w dłoniach głos,

uwięzić nicość. co rozdziera nie płacząc

za wolnością.

wydreptać  ścieżki w nowych butach,

stłumić pożółkłą zieleń. pozornie

obumiera. lżej

 

często tylko zapominam, że
znów spadnie deszcz próśb
przebaczenia

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marek Dunat
Marek Dunat 15 czerwca 2008, 09:10
myślę ,że powinnaś kofeinko zacząć uważać by powoli nie wpaść w rutynę . chodzi mi o zapis, użycie środków wyrazu. bo dobrze jest wypracować sobie swój styl i w nim swobodnie sie poruszać , ale fajnie też spróbować czegoś nowego . dzisiejszy wierszyk , jak zwykle ( a może i jeszcze bardziej) zrozumiały. jasny przekaz, przejrzystość zapisu , oszczędność słów, jednym słowem bdb, ale fajnie byłoby zobaczyć jakąś inną formę - rozumiesz o co mi chodzi ?. ;)
Latte
Latte 15 czerwca 2008, 09:16
rozumiem;)
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 14 czerwca 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca