zły

Anonimowy użytkownik

nie mam już tej sukni
od mamy co mie
w niej rodziła

jego pies
poszarpał ją w strzępki
jak w niej szłam
wczora z kościoła

takiej już nie kupie
może są ładniejsze
ale w tamtej
mama mnie rodziła
anonim
Anonimowy użytkownik
Wiersz · 16 czerwca 2008
anonim
  • Marek Dunat
    oj dojna , dojna prowokatorko. nawet nie wiesz jakich wspomnień we mnie dotykasz. i mozesz się śmiać lub nie , ale w tym co wypisujesz jest autentyczne przeżycie.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    złymiś
    ''mie''? ''kupie''?

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    no misiu . ,,mie,, i ,,kupie,,. to stylizacja na poezje z garkuchni , albo z pakamery sprzątaczki dawnych hoteli robotniczych . bardzo inteligentnie zrobiona muszę przyznać . moja sąsiadka pisze tak samo. skończyła z wynikiem dostatecznym 4 klasy podstawówki, ale wyobraźni nie ma nawet 1/30 w porównaniu z autorka tych tekstów. :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Urughai
    Za Anathemą....................myślę podobnie i bardzo mi się podoba.............Serdecznie Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    złymiś
    to ja stwierdzam, że wstyd i zapadam się pod ziemię.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    ee tam misiu :) radykał z Ciebie.

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    co tu to jeszcze

    · Zgłoś · 16 lat