Literatura

Adam Gąsowski - Na komary (wiersz)

Emdi

:D Fraszka kolegi, ale ja nie mogę się powstrzymać od dodania jej tutaj.

Zaatakował mnie owad mnogi.
Gryziona jest ręka,
Nie oszczędzi też nogi.
Och! straszliwa męka!
Krwawa jatka!
Nie rozpozna mnie matka.
Złapałem off spray.
Naciskam i nic się nie dzieje?
Owad nie wieje?
Już nic nie uratuje nogi mej!
Macham rękoma jak oszalały,
Siostra myśli żem zdziczały.
A to tylko owad marny,
komar gwarny...

"Komar gwarny"...

 


słaby+ 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marek Dunat
Marek Dunat 18 czerwca 2008, 23:48
tylko fotka niezła. tekst nie śmieszy. kiepskie rymy , kiepsko i nie Twój .
TheSuffering69
TheSuffering69 20 czerwca 2008, 18:22
ojoj....niestety słabe to łokrutnie....i czemu nie Twój?!..powinienes dostac bana młody kolego.
fruźka
fruźka 20 czerwca 2008, 20:44
bez przesady z tym banem, co?
Marek Dunat
Marek Dunat 20 czerwca 2008, 21:40
z jakim banem frużko ?
Emdi
Emdi 21 czerwca 2008, 09:11
yyy
fruźka
fruźka 21 czerwca 2008, 12:25
TheSuffe
wczoraj, 18:22
"(...)powinienes dostac bana młody kolego."
Emdi
Emdi 21 czerwca 2008, 13:58
Dzięki fruźka, ale i tak nie powinienem zostać zbanowany,
gdyż Autor utworu zgodził się na jego opublikowanie :)
Aha i nieżyczliwych komentarzy nie kierujcie DO MNIE.
fruźka
fruźka 21 czerwca 2008, 15:50
niektórzy naczytają się za dużo regulaminu i ich ponosi.
;)
Adam Gąsowski
Adam Gąsowski 28 czerwca 2008, 02:54
Faktycznie, nie jest to dzieło na poziomie Adama Mickiewicza, ale jako że to moje jedyne dzieło, to uważam że jest całkiem niezłe. Gdy czyta się to "na sucho", bez właściwej intonacji to nie wychodzi dobrze. Całkiem pokaźna liczba osób mi mówi że jest spoko, więc patrząc po komentarzach tutaj stwierdzam, o zgrozo, że komentują tylko Ci, którym się nie podoba. Czemu?
Emdi
Emdi 28 czerwca 2008, 12:14
hmm... Nie wiem
fruźka
fruźka 28 czerwca 2008, 17:48
bo ludzie wszystko biorą na poważnie, a tego "wierszyka" chyba nie powinno się tak czytać. zgaduję, że z założenia miał być "głupkowaty" (broń boże nie chcę autora obrazić!) i zabawny,.wg mnie taki jest. i podoba się, a co, podoba. tylko nie jako poezja? pozdrawiam ;)
Emdi
Emdi 29 czerwca 2008, 11:15
Masz rację ;)
Marek Dunat
Marek Dunat 29 czerwca 2008, 11:36
hej - no o co chodzi ? przeciez jest tu sobie i każdy kto zechce może ten jak to określacie ,,głupkowaty,, wierszyk poczytać . wystarczy ,że tu trafi.
Emdi
Emdi 29 czerwca 2008, 11:48
Przeczytaj cały komentarz, "GŁUPKOWATY" a nie głupkowaty.
To jest fraszka, a one zwykle mają w sobie humor :)
fruźka
fruźka 29 czerwca 2008, 14:20
:)
przysłano: 18 czerwca 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca