***

szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko

 ***

 Mówisz, że jemu nie wali się świat

 robisz to tak spokojnie

 wsypując cukier do herbaty

 

  Patrzysz pogodnie błękitem jezior

 ocienionych tatarakiem rzęs  

 podnosząc oczy widzę tylko niewinność

 nawet nie wiem czy wiesz jak rozdarł się nagle czas

 

  Myślałam, zlizuję znów

 kryształki cukru ze skóry życia

 ale to tylko Ty zbierasz je niedbale z blatu stołu

  cichym szelestem lądują w popielniczce  

Oceń ten tekst
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
Wiersz · 26 czerwca 2008
anonim
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    Wasza decyzja- jak zwykle- A co do mojej epewnosci, cóż, nie zawsze jestem czegoś pewna, aale jak jestem to jestem i nie widze powodu aby to zmieniqć tylko dlategoz,e Wy akurat wolicie inny rodzaj porównań. Co do ich płytkosci i powszechnosci to powiem,ze nie wszystko musi byc niezwykłe a zresztą jak pisałm niezwyklę to i tak jakos były niezauważone i miały uwagi typu- niezrozumiałe hehe.....
    A że ew odrzucałas lepsze to oczywiście,ze wierzę więc nie musisz mnie o tym zapewniać:)
    Acha i moze jeszcze jedna uwaga- nie stosuję niczego w celu upiększania poezji, to pusty frazez ew.
    Poezja to pzrede wszystkim metafora, porównanie, skrót skojazrenie...... jak tego brak- to według mnie jest to proza, modnie tylko rozpisana na wersy

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • ew
    powiem tak, szanto : napisać to jako motto listu, to bardzo dobry pomysł, ale metafory, które tu stosujesz jako upiększenie poezji , są niestety nie do przyjęcia, choćby z powodu tego, że drażnią czytelnika, są mało wyszukane i odkrywcze w dodatku w ogóle.. Szkoda , ze nie dasz sobie nic powiedzieć i jesteś tak pewna odbioru jak swojego pisania. Główkować tu nie ma nad czym , bo podtekstów jest według mnie zero, ot taki prosty tekst peelki do adresata. Odważę się odrzucić, bowiem lepsze już odrzucałam , uwierz.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    zieloneciele
    hmm...a ja myślę że akurat dopełniaczowa skóra w tym wypadku nie razi. i te kryształki też ciekawie, kurcze.

    haha, Marek by żarł zębami ;). ten cukier.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    i nad zlizywaniem słodkiego potu ? hmm.:/ no opiekunowie . sami widzicie - popadłem w akademickość . pora na Was.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Grzesiek z nick-ąd
    nagłówkować ?! nad tatarakiem rzęs?! oj jak ty nas nie znasz:(((((

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    zemsty? Oj Grzesiu jak Ty mnie nie znasz:))) Nigdy nie stosuję czegoś takiego jak zemsta. MAm swoje zdanie, jak wy po prostu, i jak Tobie moje tak mnie Twoje nie zawsze się podobają- MArku niestety się z Toba nijak nie zgodzę- to zupełnie poprawny zwrot.
    nie wiem czemu nie podoba Ci sie wyrażenie poetyckie-tatarak rzęs, jest i oprawne i ciekawe a takze konsekwentne z treścią poprzedniego wersu. Pomijam,ze na dodatek oczy są wilgotne a tatarak rośnie w miejscach wilgotnych- Trzeba umiec odczytywać więcej niz to co pisze :P
    Przestań się czepiać dopełniaczy, bo to jest akademickie- wiersz nie jest matematyką MArku i nie musi sie ściśle trzymać regułek, nawet nie powinien!
    Zlisuję jest tez jak najbardziej na miejscu- po pierwsze cukier- ciekawe jak ty byś go żarł? łyżeczka?;) To by było zachłanne ;)
    Po drugie- chciałam aby to było dodatkowo kojarzone ze zlizywaniem potu, a tego już łyżeczką się nie da.
    Cóż- przy moich wierszach kochanieńcy trzeba się troszeckę nagłówkować- bo nie odkryłam tu wam jeszcze wszystkich znaczeń ......
    A Ty MArku zatarciłes po prostu wrażliwość na rzecz akademizmu

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Grzesiek z nick-ąd
    się jednak nie wypowiem pomny ostatniej zemsty:D:D:D:D

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    pierwsza zwrotka na tak . druga - znając mnie pewnie wiesz ,że obruszę sie na jej drugi wers . ta metafora jest dla mnie niezjadliwa i osobiście bym ją wyrzucił. w czwartym wersie zbyt blisko siebie ,, wiem ,, i ,, wiesz,, . czy nie warto byłoby zamienić jedno z nich np. drugie na np. ,,popatrz,, ?
    trzecia . ,,zlizuję ,, niezbyt sie podoba , bo choć brzmi zachęcająco , to jednak poetycko jakoś dziwnie . do pasji doprowadza mnie dopełniaczowa ,,skóra życia,, . ochłonąłem dopiero przy poincie - moim zdaniem najlepszym fragmencie tego wiersza. w sumie nieźle Edytko , ale ja stałem się teraz wybredny i wiem ,że to dobrze.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    to ja poprawię literówki na poczatek :)

    · Zgłoś · 16 lat temu