sonet dla stope

Adu$kA

 

O Stopo! Ty piękna, pięciopalczasta
Formo niezwykła, tak ogromniasta
Swym wdziękiem obutym w wysokie progi
Zaznaczasz istnienie mej smukłej nogi

Pod łydką się skrywasz, ty moja
Cudna, niewinna,, nadobna, pachnąca choć brudna
Oblepiona ziemi czarnej ekskrementami
Kalającymi twą czystość o pani!

Prowadzisz mnie ciągle przez kuchnie, pokoje
Przez świat kolorowy i szeroki
Znosisz ze mną dróg mych trudy i znoje

Niezastąpiona żadną protezą ni kulą
Która by wszystko spłaszczała me kroki
Okryłbym Cię na wieczność purpurą.

Adu$kA
Adu$kA
Wiersz · 26 czerwca 2008
anonim