Spadając w dół

difficulty

Spadając w dół,
Odmierzała czas,
Chciała klęknąć - lecz nie mogła,
Pozostał jej płacz.
Przez łzy wymawiała
słowa modlitwy,
Na zmianę mówiła imiona,
W głuchej ciszy było słychać
Jej błagania Boga o dar...
W przepaść bezdenną
się zapadała
Wołała o pomoc,
Choć usta zaklejone były,
Grzechów za dużo na sumieniu miała
I stanęła u piekła bram...

difficulty
difficulty
Wiersz · 1 lipca 2008
anonim
  • anonim
    złymiś
    Nie podoba mi się wersyfikacja, prowadzenie tekstu, przegadanie, banalne sformułowania, np. ''bramy piekła''. Przypadkowe rymy (''płacz/czas'') zbyt blisko siebie. Ogólnie odnoszę wrażenie, że autorka na siłę próbowała uzyskać efekt mrocznego tekstu. I to widać, tą sztuczność i sztywność. Na przyszłość unikaj banału.

    · Zgłoś · 16 lat
  • difficulty
    Na pewno wezmę do siebie.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    eve
    Z misiem się zgadzam w zupełności. Tytuł też nie jest do końca przamyślany chyba. Myślę, że wystarczy "spadając", bo czy można spadać w górę?

    Tym razem jest słabo, życzę powodzenia w dalszym pisaniu.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    MadaM
    Na zachętę, spróbuj poprosić O`boskich o teksty swoje w wieku 15 lat, wcale nie były lepsze !, spróbowałaś, ocenili, inaczej nie mogli. Ucz się i nie zniechęcaj, czytaj i inne ...aj, reszta to tylko praca i doświadczenie, a i tak mało jest Wielkich. Tu są emocje
    Pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    złymiś
    dobrze prawi MadaM, pisz!

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    ja nie wstawie . nie pisałem wtedy . do autorki:
    wystrzegaj sie zbyt dokładnych opisów stanów emocjonalnych . nie podaj wszystkiego na tacy czytelnikowi . zachowaj w wierszach troszkę tajemnicy i staraj się dla zwykłych zdarzeń znajdywać słowa naprowadzajace na to co chcesz napisać , ale nie dokładne . niech czytelnik sam troszke pogłówkuje . poza tym czytaj - dużo czytaj uznanych poetów . przyjdzie czas, że znajdziesz swój styl . pozdrawiam.

    · Zgłoś · 16 lat
  • difficulty
    Na taki dopisek powiem (napiszę), że pisałam to rok temu, dla mojej cioci, która właśnie wtedy zmarła, a święta nigdy nie była.
    jak na razie połykam Poświatowską. Wcześniej połykałam Gałczyńskiego.
    Na pewno wszystkie rady wezmę do siebie. :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • estel
    Ja nie pokażę. Wstydzę się. :)
    Gałczyński, Poświatowska - to nie pójdzie na marne! Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 16 lat