łańcuch aniołów-żurawi
zwiastuje spadanie gruszek
ludzie są dobrzy i prawi
tyle że zawsze coś muszą
powiedzieć z prawem moralnym
nad trumną pełną od żaru
wysłuchaj ostatniej salwy
odejdź do swego koszmaru
lecz oddaj mi nasze jabłko
na złość i na pohybel
przez gardło przechodzi gładko
i tylko usta nieżywe
byc może na pożegnanie:(
Ja wiem co w tym wierszu i Ty też wiesz i wiemy również, że to świetny wiersz, ale.. nie pisz tak więcej
"odejdź do swego koszmaru"
mógłbyś przemyśleć tego swego, nie brzmi
On
tylko trochę szalony
nie wie że nie można
nazwać przestrzeń
i ją opisać
nauczył się określać
rozsądni nazywają to bezsensem
a on zrozumiał i odkrył
Jej imię
wybacz,że koślawo.
Adam