ciężkie kłosy kurestwa
dają pokłon nisko pochylone
jak one zniżam skronie
błotem oblepione
maryjne wierszyki niosąc
tobie
ciężkie kłosy kurestwa
dają pokłon nisko pochylone
jak one zniżam skronie
błotem oblepione
maryjne wierszyki niosąc
tobie
ciężkie kłosy kurestwa
dają pokłon nisko pochylone
jak one zniżam skronie
oblepione błotem
maryjne wierszyki niosąc
tobie
[a]cza - czasem dobrze zostawić tekst, niech dojrzeje w zeszycie, jeśli nie masz na niego pomysłu. proponuję założyć zeszyt i zapisywać w nim to, co przychodzi ci do głowy. niektóre fragmenty będzie trzeba skreślić, ale wyłonią się perełki. :) powodzenia