Krucha Istota

Paweł Rogoziński


Mam coś, co jest cenniejsze
Niż wszystko inne...
Ale czy potrafię to docenić,
Czy potrafię cieszyć się tym?
Trwonię to na lewo i prawo,
Nie dbam o to nic, a nic...
A przecież mam je tylko jedno...
Idę i niemal co dzień ocieram się
O jego Siostrę,
Ale już nie reaguję
Bo spowszedniała mi ona
Niczym mój chleb codzienny.
Czy tak właśnie być musi,
Czy tak być powinno?
Nie....
Bo Życie to krucha istota,
Którą trzeba pielęgnować
Niczym dziecko,
Bo tak jak ono
Jest piękne
I pozwala nam kochać i śnić,
Śmiać się i płakać,
Latać i pływać,
Leżeć i skakać
Po prostu
Doświadczać
Tego co w nim najlepsze
I najpiękniejsze,
Lecz wymaga też opieki.
Gdy pomyślę ilu wspaniałych ludzi
Mógłbym nie spotkać,
Na swojej drodze,
Że moja miłość
Odeszłaby wraz ze mną,
Że już nigdy nie będę
Tulił jej w swych ramionach
A moje usta będą ślepo błądzić
Na darmo szukając jej ust,
Ogarnia mnie strach
I uświadamiam sobie
Jak słaby i kruchy jestem
A wraz ze mną cały świat.
Jeden świat...
Jedno istnienie...
Jeden oddech...
To tylko Życie
Albo
Aż Życie...

Dedicated to: Magda

Paweł Rogoziński
Paweł Rogoziński
Wiersz · 22 września 1999
anonim