Biegiem, do przodu!
to będzie dzień chwalebny!
nasze zwycięstwo oczekiwane
dzisiaj jak chleb powszedni!
Gazem, do dzieła!
ruszmy z posad ten świat!
zbierzmy się w jedno
i za pan brat...
Dalej, bez strachu!
tam ślepcy i tchórze!
nie przeszkodzą nam
bo my już na górze!
Pamiętajcie!
Tylko w tańcu znajdziemy zwycięsto!
Bo niestety jako wiersz jest do kitu :)
p.s. mama nadzieję że tego tekstu nie będziecie publikować:)