Skrępowana uczuciami
Zakneblowana brakiem słów
Poruszyć się chcę
Lecz zabrania mi bezbronność
Czym jest świat i gdzie zmierza?
Po raz kolejny płyną lata
Kap, kap i plusk w nicość
Czym jestem?
Dziki błysk oczu, ciemność
To cała ja
Upadam wcześniej, niż się potknęłam
Znużenie nie daje mi radości
Spadam by wstać
Wstaję by upaść
Już nigdy się nie podniosę
Ktoś patrzy na mnie z nienawiścią
To Śmierć
Przewracam się na drugi bok
Zasnęłam
albo o takiem co juz bylo sto razy.
tekst ze mnie kap, kap i plusk w nicość.