pamiętasz wszystkie kształty chmur
naszego nieba
moja ty liczykrupo wielka nieobecna
a ja pamiętam wszystkie kształty
twoich piersi - przynajmniej te
mojego autorstwa
całujesz mnie w pięty
a to przecież nie
biskupie sygnety
dobrze jest mieć cię
blisko
gdy mi rzęsy
swoimi zamiatasz
kładź się
wygrałaś przetarg na orgazm
całujesz mnie w pięty
a to przecież nie
biskupie sygnety - za to masz zieleńszego słupka . za resztę pomarańcza . reasumując wychodzi zielony.