Na szachownicy życia
gubię się raz po raz.
Wielu z tego świata,
biją pionki takie jak ja.
Niedługo król wyśle gońca,
który zbije mnie z tropu.
Nie ratuj pionka!
Nie ratuj mnie!
każdy cel warty jest poświęcenia.
Cierpię za ciebie władzo,
lecz liczy się tylko wygrana,
wygrana partia życia.
który zbije mnie z tropu.--> jedyny fragment, który jako tako się broni. no, może gdyby nie to, że dwa wersy wcześniej użyte już zostało słowo "biją".
temat oczywisty. całość podana przy pomocy mocno zużytej metaforyki. końcówka zupełnie dosłowna.
ojciec na dachu
corka na poddaszu
ojciec mysli o ptakach
corka o chlopakach