Pragnienie

Paweł Rogoziński


Szepcę Twe piękne imię
I pragnę...
Zamknąć Cię w swych dłoniach
I przytulić mocno do piersi
Pragnę...
Budzić się przy Tobie
Każdego ranka
Pragnę...
Mówić Ci
Jak wiele dla mnie znaczysz
Pragnę...
Być Twym cieniem
I być zawsze przy Tobie
Pragnę...
Kochać Cię do końca
Do ostatniego swego tchnienia
Pragnę...
Obejmować Cię
I całować do utraty tchu
A miast tego ludzie źli
Czynią mój świat grobem
I grzebią mnie w nim za życia
A ja tylko pragnę...
Kochać i być kochanym
Więc sama powiedz:
"Czy to zbyt wiele?"

Dedicated to: Ewa

Paweł Rogoziński
Paweł Rogoziński
Wiersz · 22 września 1999
anonim