sandwich story

Kuba Nowakowski

na rumianym tarasie

pszennej kromki okrytej starannie

prześcieradłem masła

wylała swe różowe wdzięki

panna polędwica

z kokieterią próbując zakryć

co tłuściejsze kawałki

Bogu ducha winną

kołdrą sałaty

 

nic nie zapowiadało krwawej jatki

jaką miał im wnet zgotować

pikujący śmiało w dół

pomidorowy kamikadze

 

Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski
Wiersz · 4 sierpnia 2008
anonim
  • ew
    Nieee , nie podoba mi się , łatwizną poleciałeś z tym żarciem. Tytuł świetny, zapowiadał ucztę czytania, zawiodłam się. "prześcieradło masła" .. aś pan wymyślił..

    · Zgłoś · 16 lat
  • Kuba Nowakowski

    · Zgłoś · 16 lat
  • Kuba Nowakowski
    no to przepraszam Panią

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    nie przepraszaj Pan, może to tylko ja tak krzywo na wiersz ten dziś patrzę :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemna
    a mnie rozbawił. ale drugie dno już nie tak bardzo rozbawiło.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Kuba Nowakowski
    nawet nie wiedziałem, że jest drugie dno, serio. A jakie?

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    no właśnie, ja się nie doszukałam drugiego dna

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemna
    Ponieważ cierpię na zbyt dużą wyobraźnię :P Wybacz domnulu, ale ja tu się wojennych podtekstów doczytałam :P I naprawdę nie wydało mi się to śmieszne :) Mam się już zgłosić do lekarza? :D

    · Zgłoś · 16 lat
  • Kuba Nowakowski
    jak ja po twoim komentarzu zacząłem sobie myśleć, to proszę Ciebie, nawet kilka den wymyśliłem... jednym słowem denny wierszyk :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    ano denny, więc tym razem , wiesz..

    · Zgłoś · 16 lat
Wszystkie komentarze