może, gdyby słuchali tej samej muzyki
albo czytali te same książki.
pan w bojówkach i bojowa pani,
co chciała męża i kota, przeistoczenie
zawęzili do spojrzeń w oparach dymu i złości.
skończyli się, choć pili razem
niedużo. zwrócili i odeszli.
on na koncert z chin, ona na oddział
niekoniecznie zamknięty. odmienny duet,
dwoje ludzi
z wyrokiem.
Pięknie ;)
Pani:)