Andrzej Cnotliwy a Opowieści Plemienne

Michał Domagalski

I

Andrzej słucha opowieści


A

dawniej
jak to pisma głoszą
bywały dawidy
co kamyczki
co proce
co scyzoryki na miecze

B

dawniej
to i ponoć
każden philos
kochał swoją sophie dla
samej sophi

C

dawniej
tak to ludzie głoszą
siadywały hioby
na odchodach świata
tego
nie zaś z głową w
nich

...

Z

tak to mówią
że
dawniej to
i tak
ponoć
bywało

II

Andrzej słucha o opowieściach


A

zabili łabędzia
ucięli mu łeb i
wbili na pal

w centrum obozowiska

mogli go obiegać

skrzek jego
ukryto w pieśniach
śpiewanych przy ogniskach
palonych

ku czci

cieszyli się tu
i tamto
bylcy

B

i regularnie słońce
i regularnie księżyc
i regularnie pomniki człowieka
z betonu i stali
niewzruszone
przedstawiają stwórcę
stworzone na obraz
i podobieństwo



III

Andrzej a opowieści


A

 

Michał Domagalski
Michał Domagalski
Wiersz · 6 sierpnia 2008
anonim
  • anonim
    Jaqint
    Eliade mi się wspomniał z tymi plemionami. :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Michał Domagalski

    · Zgłoś · 16 lat
  • szklanka
    wiersz wymagający wręcz rozłożenia na czynniki pierwsze. jest opowieścią ze skomplikowaną, acz wciągającą fabułą, która, ku mojemu zadowoleniu, nie kończy się prosto, lecz intrygująco. pierwsza część jest swoistym preludium do rozważań, do warstwy zawierającej swe znaczenie w 'dawniej', 'dziś' i 'potem' . jednakże teoretyczne 'dawniej' ma bardzo duże odniesienie do teraźniejszości, m.in o fałszywym i prawdziwym bohaterstwie, wartości myśli, zepsuciu, itd. druga część,'podpunkt' A, utrzymana jest w lekko 'tubylczym' klimacie. skrzeczący ptak może być bardzo rozlegle interpretowanym symbolem. szczególnie spodobali mi się 'tu i tamto bylcy' :) i B. ten fragment stanowi w pewien sposób wyodrębnione podsumowanie, będące inwersją stworzenia człowieka. takie monumentalne przedstawienie oraz pewna doza tajemniczości i niedopowiedzenie w nim zawarte zmuszają do rozmaitych refleksji. i trzecia część, wyrażająca jak gdyby stosunek Andrzeja do całości. to pozostawione samotnie 'A' jest bardzo zastanawiające. może być zarówno brakiem słow jak i swoistą kpiną, złotem ukrytym w milczeniu... wielki bodziec do myslenia mi dałeś i za to ocena.
    Pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat
  • Michał Domagalski
    Dziękuję za, jak zawsze solidną, interpretację.
    Również: pozdrawiam!

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Michał Krwiak
    Znakomity (nie wiem czy to dobre słowo) eksperyment. Inteligentnie odnosisz się do literatury, władasz nią, zmieniasz wedle swoich potrzeb. Zmuszasz czytelnika do myslenia, a to wielki plus dla Ciebie. Lubię takie niedopowiedzenia i zgrabne skakanie z jednego tematu na drugi, zarazem spinanie je wszystkie w klamrę.

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    jak mnie denerwują takie zajawki, to taki znak: "uwaga! ten wiersz jest dobry! i nie mówić inaczej!
    no dobra, wiersz jest dobry, bo co mam powiedzieć :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Michał Domagalski
    Zawsze możesz powiedzieć inaczej, ew, jeżeli uważasz inaczej ;)

    · Zgłoś · 16 lat