Literatura

Niesprawiedliwość (wiersz)

Arek

O cierpieniu i sprawiedliwości troszeczkę inaczej
widziałem Ludzi upadających pod nagłym ciosem
nieprzewidywalnym
niewidzialnym
niesprawiedliwym

tak bardzo chciałbym ich
ochronić
zasłonić
schować

***

stanąłem przed Wielkim Niesprawiedliwym z wyrzutem
że wbił mi nóż w plecy
że nie usłyszał mojego "ja pójdę"

Patrzył na mnie!
z Pustymi rękami!...

... a potem wziął na ręce, ukołysał
a w jego oczach zobaczyłem odbicie Wszystkiego
i zasnąłem spokojnie nic nie rozumiejąc z tego co nie było mi dane

przechodząca obok Temida potknęła się gubiąc gdzieś swoją wagę
bezużyteczną...

niczego sobie– 14 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Atuś
Atuś 13 czerwca 2006, 16:17
Te wiersz jest bardzo trafny... szczerze powiedziawszy podczas jego czytania ukazywał mi się mój świat i jego otoczenie...
arek
arek 2 lutego 2017, 17:56
io ni drm6drdr
przysłano: 15 listopada 2000

Inne teksty autora

* * *
Arek

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca