matki polki

joan

podobno, są kobiety kochające
cierpienia. nie umieją pokazywać
uczuć, boją się odbicia w lustrze,
przypomina zbyt wiele.

przeważnie szukają mocnych mężczyzn
i odchodzą wcześniej niż oni.
spełniają się w roli matki, suki
nigdy nie zostawiają szczeniąt.

spotkać je można na regale ostatnich tchnień,
bowiem są dłużej martwe niż żywe.
ich dusze czekają na lepsze ubranie.

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie+ 10 głosów
joan
joan
Wiersz · 17 sierpnia 2008
anonim
  • anonim
    sens
    dojmujący tekst. tym razem pozostawię typowe "czepianie się" ( a można można :) i trochę inaczej.
    niezgoda. to głownie jest w tym tekście. wyczutym. niekiedy na krawędzi zaciskania palców w pięści. jakby wypowiadany jednym tchem - choć przecież mowa o pokaleczeniach. pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • joan
    nie no spokojnie- ciągle o wierszu - albo o wierszach ogólnie było- więc :) cieszę się że są ludzie którzy lubią inne style jak wszyscy byśmy to samo lubili jaki świat byłby nudny:(

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    MadaM
    oczywiście tekst, z resztą pasuje mi Twój styl pisania

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    MadaM
    no tośmy se pogadali, chyba rzeczywiście plamy na słońcu się pojawiły, tamta to vena, (ależ ciągliwa ), cóż jak na MadaM przystało z lekkim przymrużeniem ucha i oka ;-)

    Joan, no po prostu podoba misie

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Wena
    właśnie taka , o!słodki hahaha

    p.s.przepraszam autorkę ale ja naprawdę chciałam tylko o wierszu
    MadaM pewnie też tylko się ciut zapędził ;)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    MadaM
    A czy Ty wiesz, ze z łaciny Wena to Żyła ?
    czyżby właśnie taka ?
    ....kochaniutka

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Wena
    Problem w tym kochaniutki że masz problem z prowadzeniem normalnej dyskusji pod wierszem , niestety
    a problem zasadniczy to taki że właśnie styl, frazy(wytarte czy nie) , klimat
    i atmosfera - tworzą całość . I to z tych elementów wynika czy wiersz jest dobry mniej czy bardziej.
    Jaka jestem możesz się domyślać i tak nie zgadniesz :)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    MadaM
    problem w tym, ze albo się analizuje styl i wytarte frazy, Boże toż to wszystko już było, ten kto twierdzi, że odkrył Amerykę to megaloman jakowyś, Amerykę też odkrywano parę razy w tym i przez Polaka Jana z Kolna , albo się wczuwa w klimat, atmosferę i takie tam, co czyni rysę indywidualizmu w tej masie kompilacji. Domyślam się Wena, że nie znasz takich ludzi i nie należysz do takich kobiet jak w tym tekście i szczerze Ci gratuluję, dla mnie tekst jest jednoznaczny.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Wena
    to że celowo podana - wiem , a że ja nie trawię zbyt obfitych porcji to już taki mój gust . szkoda mi tej prawdy o kobietach które "kochają cierpienia.nie potrafią okazywać uczuć" tak tu zamotanej i ukrytej wśród m.in.okropnistych poetycko : "regałów ostatnich tchnień" - okropnistych oczywiście dla mnie, zupełnie pewnie subiektywnie , no ale cóż - taki gust
    wypatrzony :D
    pozdrawiam serdecznie

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • joan
    można i tak czytać:)
    mnie tez nie wszystkie wiersze się podobają:)

    · Zgłoś · 16 lat temu
Wszystkie komentarze