zwieszony

Grzesiek z nick-ąd

raz na jakiś czas

pierwszy odpowiedni

wieszakiem na koszulę

zachciało mi się zostać

 

wydmuchać kółka

nie olimpijskie

tak bardzo jak curling

i wyspy dziewicze

 

wciągnąć powietrze

do każdego słowa

bez świstu niełatwo

gdy się wypaliło

 

gwoździe ostatnie

w narożne pustaki

wmuruj się chłopcze

do pionów swoich

 

tak na oko czterdzieści

więc trzymaj fason

i linię bez sznura

 

a może być i na sznurze

 

 

Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 17 sierpnia 2008
anonim
  • anonim
    zieloneciele


    jeezu...............to chyba przez przypadek? :/

    · Zgłoś · 16 lat
  • Grzesiek z nick-ąd

    · Zgłoś · 16 lat
  • Michał Domagalski
    Dobry tekst. Szczególnie trzymanie fasonu.
    Nie zrobiła Ci się za duża przerwa po 'do pionów swoich'?
    Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 16 lat
  • Wena
    raz na jakiś czas
    zachciało mi się zostać
    wieszakiem na koszulę

    wydmuchać kółka
    tak bardzo jak curling
    i wyspy dziewicze

    wciągnąć do każdego
    słowa powietrze bez świstu
    niełatwo gdy się wypaliło

    gwoździe ostatnie
    w narożne pustaki
    wmuruj się chłopcze

    do pionów
    na oko czterdzieści

    więc trzymaj fason linę
    może być i na sznurze


    taką sobie zrobiłam wariację na temat ;)
    w każdym razie może być całkiem ciekawie
    pozdrawiam :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    diękuję..
    wersji było kilka a każdy niechaj czyta jak chce:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Od początku do końca świetnie poprowadziłeś ten wiersz. Zawieszony, taki stan się przytrafia. Wersyfikacja idealnie dopasowana pod tekst.

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    Tak, ładnie, tylko temat mi strasznie nie leży, pretensjami do świata pojechałeś i winy na wieszakach rozwieszasz

    · Zgłoś · 16 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    gdybyś nie znała kontekstu pewnie odczytałabyś inaczej

    · Zgłoś · 16 lat