emerytura

szklanka

 

pustkowie

zatacza się od nadmiaru

podstarzałej stagnacji

cuchnie kolokwialną siwizną

 

łysiejąca wieczna ostoja

udaje noc

pomarszczone dłonie nie odczytują szarości

ich płacz wczorajszy dzień

nazwał dziś edenem

 

spadające gwiazdy obłożono podatkiem

ponadnaturalnym

ubodzy wykarmieni ich nasionami

czekają na pielgrzymkę idiokratów

 

 

nie wymieniani z nazwisk

leżakujemy prawie pod niebem

w sali pełnej rozwodnionej owsianki

czekając aż wyparuje z nas smród

bycia człowiekiem

 

nadal nazywamy się dziećmi bożymi

szklanka
szklanka
Wiersz · 18 sierpnia 2008
anonim
  • anonim
    herra Singer
    ostatnia strofa jest niszcząca. cóż. przychylę się do oceny Urughai:) kolejny wyśmienity wiersz. szkoda, że każdego czeka taka przyszłość jak tu przedstawiona...

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    vagrant
    Fatum nie istnieje, a los jest ślepy i na dodatek głuchy. Sam stanowię swoją przyszłość i choćbym miał sięgnąć po "złote runo nicości" moją ostatnią nagrodę, to ja będę miał jedyny wpływ na to, gdzie i kiedy.
    Starość to jeden z wariantów na które nie przystaje.

    Wiersz hmm....no cóż każdy ma swoją wizje.
    Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    dobraświnia
    Z treścią można się zgadzać lub nie. Forma też kwestią gustu. Do mnie trafiło jedno i drugie.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Klimatem bardzo przypomina mi ten ostatnio Twój wyróżniony wiersz.
    Chociaż ten mi się nie spodobał prawie w ogóle, prócz świetnej puenty i ostatniej strofy. Jednak uważam, że to dobry wiersz.

    · Zgłoś · 16 lat
  • szklanka
    przyznam,że nie miałam na myśli starości, którą osiąga człowiek w pewnym etapie życia. nie miał to być także wiersz o życiu na emeryturze.ale więcej nie mówię,żeby nie narzucać interpretacji :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    Czytam zmęczenie życiem, zmęczenie sobą, starzenie się nie ludzi lecz uczuć. Najbardziej ostatnia strofa mnie ujęła i pointa, sarkazm i ironię wyłoniłaś bardzo fajnie , szklanko.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Wena
    qrcze no, nie podoba mi się , przekombinowany na maxa
    ale to ja
    i pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat