Jak gdyby się nigdy nic nie zdarzyło

Charles B. Rosma

 

Jeszcze daleko do pierwszych mrozów, a już żal wychodzić;  nikomu nie bardzo już potrzebne
ławki. Pies podkula ogon, obojętnie patrzy na smycz. Nawet mewy od wczoraj osowiałe,
a przecież tu zostaną, chociaż prędzej zapada zmrok. Za plecami tańczą chmury,
szybko wchodzisz do domu, myśląc, że nie zauważę jak się postarzałaś. Otwieram okno
i puszkę z drobiowym pasztetem. Słucham "Fleetwood Mac" , ale czy to kogoś obchodzi?

Charles B. Rosma
Charles B. Rosma
Wiersz · 26 sierpnia 2008
anonim
  • Grzesiek z nick-ąd
    no mnie średnio...

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    ortograf , jeśli szybko nie poprawisz, wywalimy Twój wiersz, bez względu na treść

    · Zgłoś · 16 lat
  • Charles B. Rosma
    Ma pani rację. To okropne! Tak się pomylić. Bardzo proszę o wybaczenie,
    pokornie proszę o nie niszczenie tego mimo wszystko marnego testu, będę bardzo pani wdzięczny. A gdzie ten błąd?

    · Zgłoś · 16 lat
  • Charles B. Rosma
    Nie wywalajcie!!!! Błagam! Nie wywalajcie.......

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    nie wskażę Ci błędu , taka za mnie złośliwa baba :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • joan
    do mnie najbardziej trafiające zdania to ten o postarzeniu niezauważonym i o tym, że nikogo nie obchodzi co peel słucha- pewnie też nie tylko to- samotność wypływa z tego tekstu jak dla mnie- otwiera okno ale czy za tym oknem coś jest? czy tylko świeże powietrze? a może peel dusi się i dlatego chce to okno otworzyć- dusi go wszystko sytuacja w domu - ludzie i słucha samotnie muzyki i samotnie je i właściwie ma tylko psa za przyjaciela choć temu psu jak i peelowi jest już wszystko jedno.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Charles B. Rosma
    A jednak wskaż mi, proszę. Z całego serca, bo nie wiedzę tu żadnego błędu!
    A chciałbym przespać spokojnie noc. Proszę, dlaczego zaraz masz być "taką złośliwą babą" , dla mnie to nie do pojęcia.:)))))))))

    · Zgłoś · 16 lat
  • Charles B. Rosma
    joan, bardzo pięknie to ujęłaś. Tak. Dziękuję! :)))))))))))

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    :) błąd poprawiony, nie wiem czy świadomie ,czy też sam się poprawił przy przestawianiu szyku słów, mimo to , nie wyczytałam w Twoim tekście nic ciekawego, pytanie retoryczne na końcu zupełnie nastawiło mnie do bycia na nie.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Charles B. Rosma
    A i błąd w komentarzu, ( czy istnieje takie polskie słowo "poprawieony"?), ale nic, dzięki za pochylenie się nad tym tekstem, w którym nie ma nic. I że nic nie można wyczytać, o ja biedny skryba!
    Kłaniam się.

    · Zgłoś · 16 lat
Wszystkie komentarze