Literatura

Raz tyle co nic? (wiersz)

Charles B. Rosma

Nie pamięta, kiedy się nauczyła wiązać sznurówki - mocno,
na kokardę; włókno do włókna, z którego wyrabia się przędzę,
albo to, co po rozstaniu.

Kto wpuścił demona, aktywny program, który wykonał usługi
na rzecz zdołowanych nocy?

Resztki suszi, podkoszulek i klosz z ryżowego papieru -
całkiem gnuśna lekkość bytu.


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
joan
joan 29 sierpnia 2008, 10:38
ja też nie pamiętam kiedy nauczyłam się wiązać sznurówki- ale po prostu musiało się tak stać- choć bolało i troszkę za to zapłaciłam- ale wyszłam obronna ręką:) tu peel raczej jest jeszcze w marazmie- czy z niego wyjdzie? nie wiem - po prostu tak jest i już:) opisana jest tutaj rzeczywistość która nas otacza bez ozdobników, to lubię:)
Marek Dunat
Marek Dunat 29 sierpnia 2008, 19:49
a mnie tym razem nie bardzo przekonuje.
przysłano: 29 sierpnia 2008 (historia)

Inne teksty autora

Cover
Charles B. Rosma
Dwa kije
Charles B. Rosma
Strachy
Charles B. Rosma
Dobra śmierć ?
Charles B. Rosma
Zostaję
Charles B. Rosma
Klin
Charles B. Rosma
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca