słodycze (wiersz)
Latte!
Marillion - Lavender http://pl.youtube.com/watch?v=Q7sIzWKHGwQ
sporo kosztowało smakowanie się po kątach
było to preludium do pięciocentowej grzywny
jaką wlepił nam cień nieprzekupnej przyzwoitki
nakryła nas płaszczem i epitetem
przekroczyliśmy granice domów i własnego wstydu
jak dzieci pochłonięte wyjadaniem cukierków
uciekniemy w siebie dalej
przed zgrzybiałym spojrzeniem starości
spróbuj zamknąć serce w moim
wypluj to co gorzko kołacze wyrzutem sumienia
daleki od nich nasz splot na latającym dywanie
sunie w stronę supernowej
ta deklaracji nie potrzebuje bo tylko
prześcieradło nad nami
zmarszczone onieśmieleniem łopocze
królem we mnie i w tobie królową
dobry+
14 głosów
Usunięto 2 komentarze
przysłano:
30 sierpnia 2008
(historia)
przysłał
Latte –
30 sierpnia 2008, 20:42
autoryzował
Marcin Sierszyński –
2 września 2008, 14:15
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Panie A wszystko w Pana rękach:)
: )
tyle że jak dla starego typa spod lasu brakuje pieczątki( czytaj mocnego akcentu)
a to zmarszczenie onieśmieleniem jakieś takie.. nie takie..
można wszystko onieśmieleniem ale żeby marszczyć?(się?)
pozdrawiam :)
bo napiszę za wile. Co za "pajacowanie' w tym tekście.
Miłych chwil w środę.