w takie wieczory (wiersz)
szatnia
wygrzebany z szuflady, sprzed jakiś dwóch lat.
w wieczory
o których chciałabym napisać
lubię myśleć o nie-myśleniu
o przyjemnej pustej głowie
bez pomieszczeń
bez drzwi
słońce nie zachodzi
w takie wieczory kiedy powinno
świeci wypalając złość na świat
w wieczory
o których chciałabym napisać
powinno się jeść śniadanie
żeby wszystko zaczynało się pięknie
albo powinno się umierać
by mimo mdłego początku
choć zakończenie było idealne
niczego sobie+
2 głosy
przysłano:
17 września 2008
(historia)
przysłał
szatnia –
17 września 2008, 08:29
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się