niejedną ma kieckę niebo
i sporo w rękawach zimnych kropli
nasercowych i tych za kołnierz
usta zasłania chmurą
żeby nie parsknąć na widok
naszych tipsów i masek
niejeden szczyt i zejście poniżej
poziomu morza mamy za sobą
dla dobra tego co było
z bezczelnym postanowieniem
kupimy jutro nową garderobę
będziemy trendy jak koszula na manekinie
codziennie niezmiennie
łżemy jak wczoraj wprost do ucha
na prawdę nie starcza odwagi
Ściskam :)
Przecież to duet mieszany :P Domnul zawału dostanie .... i trzeba będzie reanimację robić...............
brawo za umiejętność trafnego sceptycyzmu wobec ciągłego psioczenia, że jest nieodmiennie źle. zawsze może być... słońce? ;))
Dziękujemy.