I nie będziesz miał…

Carmelli

Czarny walec na drodze

Ku chrześcijan przestrodze

Najlepszy czarny jest - depczą Boga!

Cytat z biblii LaVeya

Gąszcz absurdów, wręcz knieja

Biały puch marny – drogi trwoga!

*

Nie bluźń w potylicy

Czaszką węża na szpicy

Klep swe litanie egoizmem tknięty

W giętkim tłumaczeniu  

I głupoty natchnieniu

Padam egocentryzmem twoim ścięty!

*

Twój patron żarliwości

Pokusa obfitości

A diabeł święconej wody się boi

Trzymasz mocno ofiarę

Lecz poniesiesz karę

W Bogu długo szatan nie ustoi!

 

Carmelli
Carmelli
Wiersz · 20 września 2008
anonim
  • Michał Domagalski
    Wyrzuciłem to z tekstu:




    bo trafiło tu chyba przypadkowo;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Michał Domagalski
    A tekst tchnie średniowiecznym:
    1) wersyfikacja jeśli się nie mylę - strasznie nieusystematyzowany sylabizm. Tym bardziej, że gdyby udało się utrzymać 7 zgłosek analogicznie jak w pierwszej w dwóch następnych, to byłoby ciekawiej (znaczenie 7). Dość swobodnie przeplatałeś długości wersów, choć widać próbę ułożenia w dwa po 7, jeden z 10, dwa po 7 i (około) 10. Sypie się jednak ta rytmika;
    2) Nachalne moralizatorstwo chyba nie służy temu tekstowi;
    3) Rymy trzymają się mocno gramatyczności swojej, a nawet przez to wdziera się - dla mnie sztuczna - wzniosłość, bo wprowadzasz nie całkiem naturalne dla języka polskiego inwersje; jak np. Ku chrześcijan przestrodze (naturalniej: ku przestrodze chrześcijan).

    I tak jeszcze, co do zapisu:
    1) potrzebne wyśrodkowanie? (wg mnie ładniej mu na środku, ale nie mów głośno)
    2) gwiazdki chyba zbędne, co nie? nie wystarczy, że jest podział na strofy?

    Próba o tyle ciekawa, że stara się trzymać pewnej wytyczonej poetyki, jest co o takim wierszu napisać. Ale popracuj. Czekam na następny.

    Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 16 lat
  • Carmelli
    Ok, dzięki za uwagi, to moje początki z profesjonalną poezją, coś tam kiedyś pisałem bez ładu i składu jeśli chodzi o wiersze, ale dopiero jak dostałem instrukcje, starałem się napisać z podziałem 7-7-10, pewnie nie zawsze wyszło, także rytmicznie.

    Ten wycięty przez Ciebie fragment rzeczywiście trafił tam przypadkowo i niezamierzenie:). Archaizm w wierszu pewnie wynika z faktu, że jestem zafascynowany poezją Kochanowskiego i stąd te "naleciałości" językowe:)

    Jeszcze raz dziękuję za uwagi i poprawię się na przyszłość:)

    Pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat
  • Michał Domagalski
    Warto poanalizować późniejszego Kochanowskiego, np. TRENY.
    Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Zbyt moralizatorskie, rymy częstochowskie, fatalny zapis. Cały tekst do poprawki, czekam na następne.

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    mnie też nie zachwycił ten wiersz, pokaż nam coś innego

    · Zgłoś · 16 lat