gram z tobą w grę
która zabierze mnie do końca
przekroczy granice
tępej mądrości
bym mógł się wreszcie wyspowiadać
potrzebuję tu i teraz
usłyszeć bym milczał
a gdy przypomnę że
jesteś tu tylko
przez mój złosliwy kaprys
zasłoń okna
nie będę powtarzał błędu Goethego
Dobranoc
Umrzesz jak każdy....
Maniaq
Maniaq
Wiersz
·
22 września 2008
świetny wiersz:)
ps. druga interpretacja bardziej zabawowa:) no dobra pogadali sobie - fajnie było teraz będzie sex ale nie zapłodnię Cię bo nie będę tworzył człowieka który jest błędem. :) sorry:)
która zabierze mnie do końca
przekroczy granice" - dotąd jest ok
"tępej mądrości" - słowo "tępej" tu nie gra. inne? rozwijające? dające czytelnikowi po oczach?
i dalej idzie już - zamiast parzyć - letnie. jest niby ok w tym tekście ale poszedł obok. pozdrawiam
tępa madrość - nielogiczne jak ostra głupota. więc dlaczego nie to drugie?
podwójne ..bym,, w drugiej strofoidzie nie należy do udanych.
trzecia i zakończenie w porządku . ale czy to wystarczy ?