rozdarty

Grzesiek z nick-ąd

Poetom nie jest dobrze.

Być zaręczonym w jednej dłoni

nie swoje nic o wszystko potrzeć

i gapić się jak płonie.

 

Poetkom nie jest lepiej.

W kajdanki oddać obie ręce

gdy po krawędzi się telepie

nic to a może więcej.

 

A gdy spróbują coś od nowa

państwo poetctwo na obczyźnie

w gardle ugrzęzną puste słowa

jak darte strzępy po bieliźnie.

 

Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 24 września 2008
anonim
  • anonim
    hayde
    dobre kajdanki nigdy nie są złe :P

    · Zgłoś · 16 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    mówisz-wiesz.. to takie założenie poetyckie:D:D

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    mimo ,że wiesz panie Grześ, kajdanki przeważyły. na tak.

    · Zgłoś · 16 lat
  • estel
    Jakież kajdanki?! A, no tak. Już wiem.
    A ja nie umiem wymówić "poetctwo". :D
    A ja bym tytuł dała w liczbie mnogiej może...

    · Zgłoś · 16 lat
  • Michał Domagalski
    Jak dla mnie, Grześ, trzecia utrzymuje poziom dwóch poprzednich - a może je nawet podciąga ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    To dobry wiersz, podoba mi się szczerze.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Emilia Czasami
    przeczytałam 'po bliźnie' i już się miałam przyczepić, że tak niefortunnie x)

    · Zgłoś · 16 lat