cichy (wiersz)
Grzesiek z nick-ąd
wyplątaniem najprostszych literek
spod zamętu codziennych barłogów
jeden raz wzbić się nad szereg
choćby nawet nogami do przodu
choćby nawet w ostatnim zakolu
mieć swój własny przepiękny wiersz
by go panie czytały w przedszkolu
a dziadkowie pamiętali do łez
by go ptaki zgubiły w polanach
wśród porannych brzozowych zadyszek
by zamieszkał we fletni Pana
nawet jeśli go nie napiszę
słaby
1 głos
przysłano:
26 września 2008
(historia)
przysłał
Grzesiek z nick-ąd –
26 września 2008, 17:28
autoryzował
Marcin Sierszyński –
27 września 2008, 09:45
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się