kofeina

kolorowsza

 

Jak ci to powiedzieć, lubię wisieć głową w dół
choć tak płytki, że dołek.
W kawie odbijają się moje zęby
i kawałek nieba. Filiżance ucha nie ucięłam
jeszcze.

Jak ci to powiedzieć, też umiem kręcić głową.
Stroję miny do luster, oceniam co cenne,
ważę, co ważne, a kiedy nie patrzą, wymykam się

z plecakiem pełnym zwyczajnych obłędów.

A ty zadzierasz głowę ze światem w ręce.
Nie ściśniesz mocniej, nie czujesz
on ucieka przez palce.
 

kolorowsza
kolorowsza
Wiersz · 29 września 2008
anonim
  • anonim
    znienocka
    pierwsza znakomita:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    singer blablan
    jak to zwykli mówić o takich wierszach- babskie. ale mi się podoba;) choć drugi wers dla mnie trochę karkołomny, ale ogólnie mnie się podoba.

    · Zgłoś · 16 lat
  • kolorowsza
    dziękuję za komentarze : )

    · Zgłoś · 16 lat
  • Michał Domagalski
    "i kawałek nieba. Filiżance ucha nie ucięłam
    jeszcze." - wydaje mi się najlepszym fragmentem tekstu. Trochę się w nim dzieje, ale mam wrażenie pewnej niekonsekwencji w budowie. To będzie może czepiactwo, ale: jakby zamiast kropek wewnątrz strofoid powstawiać przecinki? A rzeczone kropki zachować dla końców? Albo wyrzucić wszystkie? Nie byłoby płynniej?

    Pozdrawiam!

    Jakotako pozytywnie :D

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    ten wierszyk to jak pochwała życia na wsi Kochanowskiego :D . gdzie analogia nie wiem ,ale sie mi skojarzyło . niech wiec leci.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    na prawdę pierwsza jest znakomita:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    pierwsza to znakomita:) jak kolega wyżej :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • kolorowsza
    Wsi radosna wsi szczęśliwa? Patrzę i patrzę, a podobieństwa nie widzę : P
    Zostanę jednak przy przecinkach.

    Dziękuję za uwagi :)

    · Zgłoś · 16 lat