NIEOSIAGALNY...PRZEPRASZAM (wiersz)
chainchew
bardzo osobiste.. czym jednak moosze siem podzielic..
(05.03.2000r.)
NIEOSIĄGALNY... PRZEPRASZAM
Wątpliwością
zmywam z siebie
twój dotyk
szept
i zapach
Opuszki palców
które mówią
„pamiętasz?”
starannie wycieram
o przekonania
Próbuję wymazać
z pamięci
coś
co nie powinno się zdarzyć
Nie tam
nie wtedy
nie... w ogóle...
Nie można
budować
związków bez przyszłości
gdy główną rolę odgrywa
spontaniczność
NIEOSIĄGALNY... PRZEPRASZAM
Wątpliwością
zmywam z siebie
twój dotyk
szept
i zapach
Opuszki palców
które mówią
„pamiętasz?”
starannie wycieram
o przekonania
Próbuję wymazać
z pamięci
coś
co nie powinno się zdarzyć
Nie tam
nie wtedy
nie... w ogóle...
Nie można
budować
związków bez przyszłości
gdy główną rolę odgrywa
spontaniczność
niczego sobie
16 głosów
przysłano:
22 listopada 2000
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się