Sowa

Paweł Lewandowski

 

 

podążaj za tłumem, nie zważaj

na głupotę, którą dzierżą jak komórki w kieszeniach

zatrzymasz się, zadepczą

 

jeśli masz szczęście to zmienić

nie porzucaj tej nadziei

dotrzesz do celu wszelkimi drogami

 

tak proste lecz ważne słowa

pieprzy jakaś nadęta sowa

choć pomyślą - to wizją obłudy

lepiej spierdalajcie uczyć się dalej, do budy!

 

Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski
Wiersz · 14 października 2008
anonim
  • Marek Dunat
    zaczynasz od lekkiego patosu , by zakończyć pierdyknięciem . sam nie wiem - może to i metoda? takie manifesty z reguły mi sie nie podobają - tu przez ironię i zmianę klimatu nawet, nawet.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Zamysł z rymami w ostatniej strofie jest udany msz. Tematyka niezbyt wyszukana, wykonanie przeciętne, ale to nie jest złe.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Paweł Lewandowski
    pytanie zatem czy godzien publikacji?

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    no moze i godzien, ale dzisiaj że tak powiem skończyły sie moce przerobowe;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    godzien.
    Pytanie moje również zatem: czy te pierwsze wklejki to był jakiś żart? :P

    · Zgłoś · 16 lat
  • Paweł Lewandowski
    ale o które się rozchodzi? Nie rozumiem dlaczego wam się nie spodobał np. wiersz Dwoista zasłona, dużo pracy na marne:p. Dziękuję za docenienie moich wypocin napisanych bardziej nowocześnie:D

    · Zgłoś · 16 lat