każdy mój gest
rozbija się o smugi podejrzeń,
sceny pocalunków - w twojej glowie
nie wiem, czy pamiętasz
jak dawno nie bylo cię wsród moich obrazków
malowanych beznajdzieją
chlodny wiatr zabral resztki ciepla,
nie wiem, dlaczego pytasz
przecież sama tego chcialas
nie mam przecież teraz twarzy,
którą mi przyczepilas,
jak maskę
chcąc abym przypomnial Ci o sobie