Do Luizy

Fansted

... nic, nic nie mówiłem
to wiatr przeciął powietrze
i zimno tak jakoś, jak to jest możliwe
przecież Jesteś tu obok
- Jesteś jeszcze ? -
Wtul swoją głowę w moje ramiona
i zapleć palce na moich dłoniach
to zimno co wokół najszybciej skona
gdy usta Twe poczuję na swoich skroniach
...nic, nic nie mówiłem
to skry z moich oczu i cieplej tak teraz
wiem że tu Jesteś
wiem bom Cię poczuł
lód stopniał i chłód maleje do zera
00 XI 25
Fansted
Fansted
Wiersz · 27 listopada 2000
anonim