W imię świętej zasady:
kto pyta jednak wielbłądzik
garby mam nie od parady,
budzik by rano nie zdążyć
o czyimś pokoju pomyśleć,
piekło w piekiełko zamienić.
Może w kolorze wiśni
z dodatkiem przejrzałej jesieni?
Może być oczko pawia,
byle do tego nie wracać.
Ja tu tylko zarabiam
a państwo tylko przepłaca.
Na co mi tyle pieniędzy?
(osiem to dużo, na pewno)
psze pani tyle, nie więcej,
kosztuje ostatnia przewiewność.
.. i do tego jeszcze ponoć spłonął niespełniony malarz
dlaczego żenujący?
oczywiście Panie A.:D:D:D:D
ale to wasz problem