Literatura

Wiara (wiersz)

Flavius

Nic Cię nigdy nie określi, prostytutko zła
Psalmy przekleństwa, silna cząstka słabej duszy
Bóg ojciec oszalał, jego moc dotknęła dna
Nic nie trwa wiecznie, twój zegar stale się kruszy

 

Pejoratywne słowa - zły bezlitosny kat
Blokujące drogę, stopujące chwilowo czas
Wzburzone myśli, zakrwawiony wolności bat
Zło niedoścignione, smaczny kęs dla głodnych mas

 

Piękne wersety, księgi, znaki zacierane
Nowa zagadka, nie wskaże nam dobrej drogi
To pokusa, kłamstwa starannie wybierane
Niewygodnemu dobru, przyprawiane rogi

 


słaby+ 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 29 pazdziernika 2008, 23:10
fajny 13zgłoskowy, zamieniłbym tylko duże litery na małe:D
Michał Domagalski
Michał Domagalski 29 pazdziernika 2008, 23:36
Średniówka chyba leży, co nie?
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 30 pazdziernika 2008, 17:45
Średniówki leżą na całej linii, no niestety. Ale i tak widać pracę nad wierszem, nawet dobrze wyszło.
Jacques
Jacques 30 pazdziernika 2008, 19:43
Tutaj niestety nie mogę już być delikatny. Przykro mi, ale z 13-zgłoskowcem to ma to niewiele wspólnego. Średniówka właściwie nie istnieje, stopy metryczne się kładą, a rymy są częstochowskie. Do tego dochodzi jeszcze różna ilość sylab (jeśli nie stopami, to choć sylabami wyrównać! - będzie prowizorka) Dalej: operowanie słowami tak wyświechtanymi, że jedynie postawione w nowym kontekście lub rozerwane ze swoich stałych zrostów zyskałyby poetycką siłę nie jest mile widziane. To co uszłoby kiepskiemu poecie, kiedy miał zaledwie kilku poprzedników, nie ujdzie dzisiaj, gdzie 3000 lat tradycji za nami. "Prostytutce zła" "zakrwawionym batom wolności" i "przyprawianiu rogów" mówię solidne NIE.
Abstrahując: o czym jest ten wiersz? Bo jeśli przekazuje tylko negację wiary (która wygląda zresztą jak zabawy nastolatków w satanizm i nie jest połączona z głębszą refleksją na temat jej przydatności/nieprzydatności oraz samej istoty) wystarczyłyby trzy słowa. Trzy słowa-trzy strofy: podobnie brzmi, a jednak różnica spora.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 30 pazdziernika 2008, 23:20
Nie!
Marek Dunat
Marek Dunat 31 pazdziernika 2008, 09:47
w dużej mierze zgadzam się z Jacquessem. nie jest to dobry wiersz, nie brzmi dobrze i dziwnie się czyta. rymy kładą go zupełnie.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 31 pazdziernika 2008, 11:54
Słowo się rzekło, kobyłka u płotu.
Flavius
Flavius 1 listopada 2008, 00:10
po pierwsze - Dziękuję bardzo za krytyczną ocenę, tego się spodziewałem. Jestem tu nowy i zamierzam się kształcić a krytyka na pewno będzie mi pomocna.
po drugie - Wiersz nie jest przekreśleniem wiary, lecz przekreśleniem instytucji która się nią zajmuje. nie ma nic związanego z satanizmem

prostytutka zła - nawiązanie do symonii, korupcji i nepotyzmu

zakrwawione baty wolności - nawiązanie do czasów chrystianizacji europy wschodniej i ameryk

przyprawianie roków niewygodnemu dobru - przyczyny wypraw krzyżowych

Nie chciałem obrazić niczyich poglądów, chciałem zaznaczyć tylko tzw. "nieodkupione grzechy"
Jacques
Jacques 1 listopada 2008, 00:55
Myślę, że zgodziliśmy się z panem A., iż warto zaczekać na Pana (wybaczyć formy grzecznościowe, nawyk) dalsze teksty i poobserwować rozwój. Z mojej strony: plus dla pańskiego podejścia, zawsze warto się uczyć czegoś nowego, a ten portal (przynajmniej w dużej mierze) pozwala na obustronną naukę.
Dlatego też dwie uwagi: myślę, że nie obraził Pan niczyich poglądów, bo do wierszy podejście mamy dość tolerancyjne, o ile są w stanie się obronić artystycznie; po drugie, dzięki za wyjaśnienie metafor - ale nadal utrzymuję, że brzmią źle, pusto, a przede wszystkim - są niejasne. Rozwinięcia, które Pan opisał w mojej (ograniczonej niestety) wyobraźni są zaledwie jednym z możliwych okrojeń tych metafor i nie jest to ich zaleta - z worka bez dna można czerpać do woli, ale dobry poeta będzie umiał nakierować odbiorę wiersza w stronę swoich założeń.
Alchemy
Alchemy 4 listopada 2008, 13:38
Flavius - wiem, że to Twój pierwszy wiersz. Nie wbijaj się zbyt szybko w sztywne ramy. Uwolnij słowa. Pomyśl nad ciekawymi metaforami - zamykając je zgrabniej; nawet w trzech dobrze wyważonych linijkach można otrzymać nie raz lepszy efekt. Pozdrawiam!
przysłano: 29 pazdziernika 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca